"Moje ulubione rzemiosło. Tkanina i malarstwo Krystyny Wojtyny-Drouet."
Wystawa czynna od 1.06 do 3.09 2006 r.
Zapraszamy na dużą retrospektywną wystawę, pozwalającą zapoznać się z niezwykle bogatą i niepowtarzalną twórczością artystyczną znakomitej artystki Krystyny Woytyny-Drouet. Artystka studiowała w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Malarstwa (pracownia prof.Marka Włodarskiego) i Tkaniny w pracowniach prof. Eleonory Plutyńskiej (tkactwo ręczne) i prof. Mieczysława Szymańskiego (gobelin). Dyplom uzyskała w 1953 roku.
W swoim dorobku artystycznym posiada około 320 gobelinów. W 1962 roku brała udział w słynnym I Międzynarodowym Biennale Tkaniny w Lozannie, a potem jeszcze w kilku następnych edycjach. Jest laureatką wielu prestiżowych nagród : w konkursie olimpijskim w 1956 roku, na Internationale Kunsthandwerk w Stuttgarcie w 1966, w 1963 roku otrzymała nagrodę Ministra Kultury i Sztuki. Brała udział w około 300 wystawach wśród nich kilkanaście było indywidualnych.
Jej tkaniny znajdują się w zbiorach Centralnego Muzeum Włókiennictwa i Muzeum Narodowego w Warszawie. Około 200 uległo rozproszeniu w zagranicznych kolekcjach publicznych i prywatnych, kilka posiada Frans-Halsmuseum w Holandii i Hurschler Collection of Contemporary Tapestry w USA.
W ocenie krytyków sztuki prace artystki uznawane są za wyjątkowe zjawisko - pełne wewnętrznych napięć, sprzeczności. Artystka stosuje mocne, niecodzienne efekty co stwarza klimat liryzmu, humoru i spokojnej radości tworzenia. Krystyna Woytyna-Drouet jako jedna z pierwszych artystów-tkaczy zastosowała w swoich pracach obok wełny włókno sizalowe. Stworzyła charakterystyczny dla siebie styl tkaniny o motywach najczęściej figuratywnych. Wydobywa z materii tkackiej subtelne niuanse, manifestuje niezależne myślenie i odczucia. Pokazuje wielką paletę pomysłów technicznych, które niezwykle wzbogacają fakturę gobelinów, a także wpływają na kształt prac. W swoich realizacjach gobelinowych stosowała również elementy ceramiczne i metal. Artystka swoje gobeliny realizuje niemal wprost na warsztacie, posługując się jedynie ogólnym projektem (bez kartonu czy rysunku technicznego) stąd kładziona nitka pozwala na budowanie swoistych konstrukcji plastycznych o pięknym detalu, kolorystycznych odcieniach, bujnej fakturze.
Sama artystka wypowiada się, iż starodawne techniki tkania i ich rygory są dla niej wspaniałym sposobem wypowiedzi twórczych. Z kłębowiska kolorowych nici wyłania się gobelin, efekt działań ręki człowieka na warsztacie. Ta bezpośrednia bliskość kształtuje to co powstaje.
Na wystawie prezentowanych będzie około 80 prac. Wystawa czynna do 3 września 2006 roku.
powrót
do góry