plan muzeum godziny otwarcia cennik dla grup zorganizowanych kontakt
english language
Antoni Cierplikowski w zaprojektowanej przez siebie koszuli, dom mody Lanvin (?), pocz. l. 30. XX w.; fot. Gilbert Boisgontier
Antoni Cierplikowski w zaprojektowanej przez siebie koszuli, dom mody Lanvin (?), pocz. l. 30. XX w.; fot. Gilbert Boisgontier

Sesja fotograficzna, Nowy Jork, 1938 r.
Sesja fotograficzna, Nowy Jork, 1938 r.

Peruka oraz kostium sceniczny projektu Antoniego Cierplikowskiego
Peruka oraz kostium sceniczny projektu Antoniego Cierplikowskiego

Fryzura autorstwa Antoniego Cierplikowskiego, l. 60. XX w.
Fryzura autorstwa Antoniego Cierplikowskiego, l. 60. XX w.

Antoni Cierplikowski "Książę Fryzur"

Prezentacja fragmentu zbiorów Działu Odzieży CMW czynna do 7 kwietnia 2012, na parterze budynku D.

Antoine (1884-1976), "Fryzjer Olimp", "Mały Rosjanin", "Książę fryzur", "Picasso fryzury" - to tylko niektóre z określeń, jakie przylgnęły do Antoniego Cierplikowskiego. W swoich działaniach balansował on na pograniczu sztuk plastycznych, mody i teatru, a historia jego kariery zawodowej przypomina bajkę. Syn szewca z Sieradza międzynarodową sławę zdobył w Paryżu. Filie jego salonu rozrzucone były po całym świecie. W gronie jego klientek znalazły się osobistości ze świata polityki i kultury (m.in. dla Josephine Baker stworzył słynną fryzurkę z krótkich włosów ułożonych w okalające twarz pierścionki).

W czasie swojej ponad sześćdziesięcioletniej kariery kilkakrotnie zaproponował rewolucyjne rozwiązania. Lansując obcinanie włosów na tzw. „chłopczycę” przyczynił się do stworzenia wizerunku nowoczesnej kobiety w tym samym stopniu, co słynna projektantka Coco Chanel. Kilka lat później, tworząc zmysłowe fryzury z dłuższych włosów, dla odmiany wyzwolił kobiety z tyranii wykreowanego przez siebie krótkiego strzyżenia.

Spod jego rąk wychodziły oryginalne peruki wieczorowe i nakrycia głowy - zawsze dopasowane do konkretnej twarzy, kreacji, pory roku, okoliczności - niejednokrotnie ekstrawaganckie pod względem formy i koloru.

Na łamach założonego przez siebie ekskluzywnego czasopisma kobiecego „Antoine Document” prezentował kreacje znanych domów mody, z którymi współpracował (m.in. Lanvin, Madame Grès) oraz lansował nowości kosmetyczne firmy „Antoine” -sztuczne rzęsy, a także lakiery do paznokci i włosów.

W okresie międzywojennym na twórczość Antoine'a wpłynęło silne sprzężenie mody i teatru przesiąkniętych tendencjami występującymi w obrębie sztuk plastycznych. Fryzurę kobiecą traktował on jako samodzielne zadanie rzeźbiarskie. Rzeźba stanowiła zresztą jego wielką pasję - podejmował w tym zakresie próby, między innymi pod okiem swego przyjaciela Xawerego Dunikowskiego.

Antoni Cierplikowski sprawił, że stylizację włosów zaczęto postrzegać w kategoriach sztuki, nie ograniczał on jednak swej działalności jedynie do fryzjerstwa. Przygotowywał stroje i wymyślne przebrania na prestiżowe imprezy kostiumowe oraz na potrzeby sceniczne. Swoje działania przez lata wzbogacał studiami w zakresie kostiumologii, a fascynacja szczegółami z minionych epok historycznych sprawiała, że poszukując natchnienia w dziełach starych mistrzów malarstwa i rzeźby wskrzeszał postaci znane z historii i legend.

Antoine był ogromnym ekscentrykiem; jego obecność urastała do rangi jednoosobowego spektaklu, zaplanowanej autopromocji - tak znamiennej dla współczesnych nam projektantów mody. Ubierał się niezwykle oryginalnie. Chętnie występował publicznie w wymyślnych kostiumach, np. w stroju perskiego księcia, Króla Słońce - Ludwika XIV, czy Buddy. Jego różnorodne wcielenia były chętnie uwieczniane przez znanych artystów oraz - jako żywe obrazy - fotografowane.

Mistrzowi nieustannie towarzyszył wątek śmierci. Na przegubie dłoni Antoni Cierplikowski nosił srebrną bransoletkę z wygrawerowanym napisem „memento mori”, natomiast druga, identyczna, z wygrawerowanym adresem zamieszkania, zdobiła jego nogę.

Do legendy przeszedł jego zwyczaj spania w kryształowym łożu w kształcie trumny. W 1972 r. zorganizował, wyreżyserowaną w każdym calu, własną fikcyjną ceremonię pogrzebową. Towarzysząca mu przez całe życie obsesja śmierci była powodem zamiłowania do czarnej barwy. Z czarnego szylkretu na specjalne zamówienie Antoine'a wykonywano drobiazgi: grzebienie, puderniczki, bransoletki, klamry, pudełka, przyrządy do manicure'u oraz elementy wyposażenia salonów fryzjerskich.

Dokonania Antoniego Cierplikowskiego w zakresie stylizacji i fryzjerstwa uczczono w rodzinnym Sieradzu. W 2009 r., w setną rocznicę wykreowania przez mistrza fryzury „chłopczycy”, po raz pierwszy zorganizowano Open Hair Festival. Cykliczna impreza o międzynarodowym zasięgu przyciąga dziś zarówno uznanych fachowców, adeptów sztuki fryzjerskiej, jak i amatorów zainteresowanych stylizacją.

Katarzyna Witas-Nowacka

 

 

 

 

powrót do góry