Pracownia Konserwacji Tkanin działa przy muzeum od początku jego istnienia. Powołana została w celu zabezpieczenia tkanin z kolekcji, która stale się powiększa, a problemy z przechowywaniem, zabezpieczeniem i z konserwacją tych obiektów – narastają.
Kolekcja tekstyliów Centralnego Muzeum Włókiennictwa obejmuje ogromny zakres zabytkowych tkanin o bardzo różnym przeznaczeniu, wykonanych z różnych surowców, różnymi, skomplikowanymi technikami. Są to kilimy, dekoracyjne tapiserie, dywany ręcznie wiązane i maszynowe, tkaniny obiciowe i odzieżowe, hafty, druki na tkaninie i tkaniny malowane, aplikacje, koronki, dzianiny i inne, liczne, bardzo różne, których sposób wykonania autorzy określają jako „techniki mieszane”. Obok samych tkanin jest to również z tkanin uszyta odzież ludowa, konfekcja, wytworne stroje z najlepszych domów mody, a także własnoręczne „kreacje autorskie”. Obok odzieży są to również liczne akcesoria stroju, wykonane z bardzo różnych surowców (najpopularniejsze wśród nich – ale przecież nie jedyne – są skóra i metal).
Każdy z tych „asortymentów” nastręcza odrębne, indywidualne problemy, których rozwiązanie leży u podstaw właściwego opracowania programu prac konserwatorskich. Problemem – relatywnie najłatwiejszym, choć w praktyce wcale tak nie jest – wydaje się pranie wielkich tkanin, jak dywany lub gobeliny o powierzchni kilkunastu-kilkudziesięciu metrów. Problemem jest choćby ciężar takiej tkaniny nasiąkniętej wodą. Pracownia posiada specjalne, wielkie wanny z systemem odpowiednich podnośników. Specjalne wyciągi wentylacyjne służą przy czyszczeniu dużych powierzchni odczynnikami chemicznymi (najczęściej szkodliwymi dla zdrowia).
Odrębnym, czy nie najtrudniejszym problemem konserwatorskim jest utrzymanie w dobrym stanie dużej kolekcji współczesnych tapiserii. Często wykonywane są w technikach unikalnych, autorskich, z różnych, często egzotycznych i nietypowych surowców włóknistych, albo innych, które w ogóle tradycyjnie włókiennicze nie są. Każda z takich tkanin wymaga indywidualnego, często bardzo skomplikowanego i wieloetapowego programu konserwatorskiego.
Tkaniny jedwabne, nierzadko haftowane, choć surowcowo dosyć jednorodne są za to niezwykle wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne, zwłaszcza podczas prania. Umieszcza się je na ramach z naciągniętą siatką i proces prania polega na wielokrotnym, wielogodzinnym zanurzaniu i wynurzaniu ich z kąpieli.
Wszystkie obiektu muzealne po przeprowadzeniu prac zachowawczych rozpatrywane są pod kątem ewentualnej rekonstrukcji. Nie wszystkie uszkodzone obiekty rekonstruuje się. Czasami prace konserwatorskie kończą się na zabezpieczeniu nadwyrężonych brzegów w ubytkach. Znaczna jednak część tkanin uzyskuje w wyniku konserwacji zbliżony do pierwotnego stanu wygląd.
Wszystkie tkaniny i przędze wykorzystywane do rekonstrukcji wybarwia się w pracowni, a następnie stosuje do wypełnienia ubytków w technikach zgodnych z technikami oryginalnymi.
st. konserwator Jacek Królewski
Kierownik Pracowni Konserwacji Tkanin
Główny Konserwator Centralnego Muzeum Włókiennictwa
Artykuł opublikowany w 2010 r.